Nie da się ukryć, że polskie społeczeństwo jest nastawione na spożywanie alkoholu. Pije się na urodzinach, oblewa się wszelkie, nawet najdrobniejsze sukcesy, relaksuje się przy nim, zamawia się go przy każdej okazji. Oznacza to więc, że między nałogiem a jego brakiem jest naprawdę bardzo cienka granica, stąd też tak dużo osób cierpi na chorobę alkoholową.

Czy choroba alkoholowa to alkoholizm? 

Tak. Choroba alkoholowa to jedynie synonimiczna nazwa na uzależnienie od alkoholu. Można jednak w jej przypadku częściej mówić o takim schorzeniu, w którym człowiek uzależnia od alkoholu także swój nastrój. Nie jest w stanie się bez niego odprężyć, bawić czy spać, przez co przymus picia jest naprawdę bardzo duży. 

Konsekwencje choroby alkoholowej

Często mówi się, że alkoholizm to schorzenie psychiczne. Nie można jednak zaprzeczyć temu, że w głównej mierze wpływa on na organizm człowieka, powodując m.in.:

• Marskość wątroby
• Choroby trzustki
• Uszkodzenia serca
• Padaczkę alkoholową 

Są to jednak przypadki bardzo drastyczne, w których alkoholizm jest już naprawdę bardzo rozwinięty. Aby ich więc uniknąć, należy obserwować osobę potencjalnie uzależnioną dużo wcześniej 

Objawy choroby alkoholowej

Aby zawczasu stwierdzić uzależnienie, warto zwrócić uwagę, czy pojawia się:

• Przymus sięgania po alkohol
• Alkohol, będący zawsze w centrum rozmów i wydarzeń
• Nieudana próba abstynencji 
• Zwiększona tolerancja na trunki wysokoprocentowe
• Brak kontroli nad piciem 
• Picie głównie w samotności 
• Wykorzystywanie każdej okazji do picia

Ponadto należy również zwrócić uwagę czy występują objawy zdrowotne typu:

• Głód alkoholowy
• Zaburzenia rytmu serca
• Wzrost ciśnienia tętniczego
• Drgawki 
• Psychozy alkoholowe
• Problemy z pamięcią 

Wtedy choroba alkoholowa jest już na tyle rozwinięta, że sam uzależniony jest w stanie zauważyć swój problem i podjąć próby leczenia.

Czerwona lampka

Istnieje jednak sposób na to, aby uświadomić choremu potencjalne zagrożenie częstego picia alkoholu, zanim jeszcze popadnie on w alkoholizm. Są to tzw. czerwone lampki czy znaki ostrzegawcze. Nie są one widoczne na pierwszy rzut oka, natomiast osoby z bliskiego otoczenia alkoholika są w stanie je zauważyć, a mowa tu o:

• Rozpoczynaniu dnia od alkoholu
• Systematycznym spożywaniu napojów procentowych. Niekoniecznie wódki, ale także piwa, wina, whisky itp.

• Kierowanie samochodem, motocyklem w stanie upojenia alkoholowego
• Piciu w sytuacjach odczuwania smutku, cierpienia, zmęczenia
• Zaniedbywaniu codziennych obowiązków i zadań z powodu alkoholu
• Szukaniu okazji do sięgnięcia po trunek
• Piciu alkoholu po to, aby zniwelować objawy kaca 
• Problemach z przypomnieniem sobie, co dokładnie działo się poprzedniego dnia po spożyciu alkoholu

Jak sobie poradzić?

Wiadomo już kiedy może wystąpić ryzyko pojawienia się choroby alkoholowej, kiedy jest już faktem i ciągle się rozwija. Co więc zrobić, aby poradzić sobie czy pomóc bliskiemu z alkoholizmem?

Najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście terapia. Największą rolę odgrywa tu jego nastawienie do leczenia, silna wola i przede wszystkim świadomie podjęta decyzja o leczeniu.  Ponadto wsparcie bliskich na każdym kroku (czy to na odwyku, czy spotkaniach AA) jest dodatkowym wspomagaczem.

Jak wygląda leczenie?

Rozpoczyna się ono od całkowitego wyeliminowania alkoholu z życia i organizmu (tzw. odtruwanie). Następnie uzależniony wybiera się na terapię, na której specjalista decyduje i układa plan leczenia. Jeśli wiąże się ono z odwykiem, wówczas warto się temu poddać bez lęku, gdyż jest on wyłącznie dla naszego dobra. Jeśli zaś terapia polega na psychoterapii czy nawet farmakoterapii, wtedy uzależniony może próbować od razu naprawić swoje życie czy to rodzinne, czy zawodowe pracując nad sobą w trzeźwości. I koniec końców odzyskuje on kontrolę nad swoim życiem, zachowując całkowitą abstynencję. 

Do kogo się zgłosić?

Widać zatem, że jest to długi i żmudny proces. Największym krokiem jest jednak podjęcie decyzji o leczeniu i szukanie pomocny.

Chory znajdzie ją u psychologów i psychoterapeutów. Najczęściej przyjmują oni w ośrodkach terapii uzależnień, jednak są też miejsca bardziej prywatne i dyskretne, gdzie niewątpliwie łatwiej będzie się zgłosić uzależnionemu. 

Tak na przykład wygląda leczenie uzależnień w Koninie. Osoby mające chorobę alkoholową mogą ją leczyć w jak najbardziej komfortowy sposób, co niewątpliwie pomaga w mobilizacji i znalezieniu siły do walki o trzeźwe i szczęśliwe życie.